UNICO

CZYLI LAMBORGHINI LAMPO PO POPRAWKACH

Skąd się wziął pomysł na autorską wersję ciągnika Lamborghini Lampo, którą właściciel Agrokompleksu nazwał UNICO? Aby to wyjaśnić, musimy najpierw przybliżyć nieco charakterystykę fabrycznego Lampo. Jest to uniwersalny, prosty w budowie ciągnik. Charakteryzują go niewielkie gabaryty, niskie zużycie paliwa, bardzo dobra zwrotność i wygodna kabina. Wyróżniają go też - niedostępne w tamtych czasach w ciągnikach innych marek o podobnych parametrach - hamulce na cztery koła sterowane hydraulicznie, tylny podnośnik o udźwigu dochodzącym do 3000 kg, możliwość sterowania podnośnikiem z zewnątrz oraz prędkość ciągnika do 40 km/h. Dodajmy do tego trzycylindrowy motor Lamborghini (wolnossący lub turbodoładowany ) o mocy od 50 do 70 KM i napęd na obie osie, aby sprawa stała się jasna: to ciągnik idealny wręcz do mniejszych gospodarstw lub jako maszyna pomocnicza do większych. Chętnie kupowany do gospodarstw sadowniczych, doskonale sprawdza się też w transporcie i w firmach komunalnych. Koncern SDF produkował go w latach 2000-2007, początkowo w Polsce, ale po kilku latach produkcja została przeniesiona do Włoch. Jak na tamte czasy był to ciągnik wyjątkowy i okazuje się, że pozostał takim do dziś, bo gdy tylko pojawia się w serwisach ogłoszeniowych, znika z nich w ekspresowym tempie. Można śmiało powiedzieć, że doskonałe parametry i niezłe wyposażenie czynią z niego jeden z najlepszych modeli pochodzących ze stajni Lamborghini. Jednak pierwsze modele Lampo miały jedną podstawową wadę: nie miały klimatyzacji. Kabina była świetnie zbudowana i komfortowa. Wyposażono ją w regulowany fotel i regulowany panel kierownicy oraz wentylację i ogrzewanie. Przednia i tylna szyba były otwierane, wnętrze było przejrzyście zaprojektowane, umożliwiając operatorowi wygodny dostęp do niezbędnych funkcji. Jednak brak klimatyzacji stanowił nie lada problem. Klienci powoli przyzwyczajani do luksusowych ciągników często pytali o taką opcję. Co ciekawe, podobno nie było możliwości zamontowania klimatyzacji w tym modelu, dlatego producent nie zapewnił takiej opcji nawet w wyposażeniu dodatkowym. Udowodniliśmy, że jest inaczej. Nie dość, że zamontowaliśmy w ciągniku klimę, to uzupełniliśmy jego wyposażenie o szereg innych udogodnień, znacznie podnoszących komfort operatora.
Tak więc w Lamborghini Lampo UNICO jako gratis do ciągnika w standardowej cenie dodaliśmy (niedostępne fabrycznie):
- klimatyzację,
- siedzenie de lux,
- chromowaną rurę wydechową z bocznym wylotem,
- dodatkowe lampy przednie,
- radioodtwarzacz,
- tapicerkę kabiny,
- roletę przedniej szyby,
- sygnał dźwiękowy extra,
- pakiet śniadaniowy,
- pakiet dla palacza (zapalniczka + popielniczka),
- wieszak na ubranie,
- kombinezon roboczy.
Dodatkowe wyposażenie w połączeniu z niewątpliwymi zaletami ciągnika w wersji fabrycznej uczyniły z niego hit sprzedaży. Epilog do naszej historii z UNICO dopisał koncern SDF. W 2005 roku z taśmy produkcyjnej zaczęły schodzić zmodernizowane Lampo, które zostały fabrycznie wyposażone w klimatyzację. Jednak klimatyzacja w UNICO ma nad nimi przewagę: nie wystaje ponad kabinę, co może mieć znaczenie, gdy ciągnik pracuje w niskich budynkach.